Jest lepiej :)
Operacja się udała. Przeżyłam. I to całkiem nieźle ją nawet zniosłam, bo już tego samego dnia po południu, gdy przyjechały po mnie moje Człowieki chodziłam całkiem radosna. Choć bardzo zmęczona. W tej chwili chodzę już normalnie i jestem w miarę rześka. Pani doktor, która mnie operowała mówiła, że w środku był totalny dramat – ropa, … Read More