Życie corgi z cukrzycą

Życie corgi z cukrzycą

By Furia

Moi wierni fani czasem pytają, jak to jest być corgi z cukrzycą. Więc zamiast pisać każdemu z osobna, postanowiłam odpowiedź wszystkim na raz. Nawet tym, co nie pytali. Może się zreflektują, że czasem trzeba zapytać, co u kogo słychać i jak mu się żyje. No więc tak. Mój dzień jest bardzo uregulowany. Bezwęchowce czasem narzekają, … Read More

CorgAI

CorgAI

By Furia

Nie pisałam ze 100 lat. A dokładnie 9,5 miesiąca. Mam ku temu dość obiektywne powody – którymi podzielę się z Wami niebawem – ale dziś będzie o tym, o czym mówią ostatnio wszystkie bezwęchowce. O AI, czyli Artificial Intelligence czyli o SI, czyli o Sztucznej Inteligencji. Zupełnie mi się ten pomysł i ta nowa rzeczywistość … Read More

Mój rodowód

Mój rodowód

By Furia

Wielu z Was pyta mnie skąd jestem, kim są moi przodkowie, rodzice, z jakiej jestem hodowli itd. Kto jak kto, ale my corgi, psy w których żyłach płynie błękitna krew, potrafimy udokumentować swoje pochodzenie, jak (prawie) żaden z człowieków. Pozwólcie więc, że się Wam dokładniej przedstawię. Otóż moje rodowodowe imię to Chocolate Cream Furry Fury … Read More

Corgito ergo sum

Corgito ergo sum

By Furia

Dziś będzie nieco filozoficznie. Corgito ergo sum – myślę po corgowemu, więc jestem – jak powiedział jeden z naszych psiejskich przodków. Ta myśl wiedzie naszą królewską rasę przez wieki. Bo czy moje psie myślenie jest gorsze jakościowo od myślenia człowieków? Śnię jak one, boję się, cieszę, denerwuję i przeżywam szczęście tak jak one. Potrafię czuć … Read More